Wszystkie są genialne!:o Ale ja tak jak powyżej Marta, ledwo ogarniam zwyklaka, a co dopiero takie cuda.. Nawet kłosa nie umiem, choć zawsze marzyłam żeby się nauczyć. Tak tak, właśnie mam zamiar jutro zrecenzować. Ten balsam jest dostępny w aptekach tylko, można kupić albo w pomadce albo w słoiczku, ja miałam w słoiczku, a kosztuje ok. 8-9zł, więc nie tak dużo :).
A ja ledwo zwykłego warkocza umiem sobie zrobić -.-'
OdpowiedzUsuńpiekne ;o
OdpowiedzUsuńWszystkie są genialne!:o Ale ja tak jak powyżej Marta, ledwo ogarniam zwyklaka, a co dopiero takie cuda.. Nawet kłosa nie umiem, choć zawsze marzyłam żeby się nauczyć.
OdpowiedzUsuńTak tak, właśnie mam zamiar jutro zrecenzować. Ten balsam jest dostępny w aptekach tylko, można kupić albo w pomadce albo w słoiczku, ja miałam w słoiczku, a kosztuje ok. 8-9zł, więc nie tak dużo :).
pierwszy i drugi najlepsze! szkoda, że nie mam takich włosów :(
OdpowiedzUsuń3 i 7 są genialne tylko uczyń to na swoich włosach ;D aaaa ja chce mieć swojego własnego codziennego fryzjera ;D
OdpowiedzUsuńale fryzury ;o
OdpowiedzUsuńPiękne...uwielbiam warkocze, ale takie cuda wyczarować samemu to troszkę ciężko...Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń